Najmroczniejsza część ze świata „Obecności”.
Najbardziej kasowy horror roku!

„Zakonnica” to kolejny film ze świata kultowej „Obecności” w reżyserii Jamesa Wana. Najnowsza uczta grozy zagłębia się w szokującą historię demonicznej zakonnicy, którą można było po raz pierwszy zobaczyć w „Obecności 2”. Premiera horroru „Zakonnica” na 4K UHD Blu-ray™, Blu-ray™ i DVD już 30 stycznia.

Kiedy młoda zakonnica (Charlotte Hoppe) w rumuńskim klasztorze odbiera sobie życie, Watykan posyła tam jako śledczych nękanego koszmarami przeszłości księdza (Demian Bichir) i nowicjuszkę (Taissa Farmiga), tuż przed ślubami zakonnymi. Wspólnie odkrywają straszny sekret zakonu. Ryzykując nie tylko życie, ale też wiarę i dusze, stawiają czoło złej sile pod postacią demonicznej zakonnicy. Wkrótce klasztor staje się miejscem przerażającej walki żywych z przeklętymi.

„Zakonnica” to najnowszy film ze świata uniwersum „Obecności”, najpopularniejszego cyklu horrorów ostatnich lat. Obraz wyreżyserował Corin Hardy („Z lasu”), a jednym z jego producentów jest James Wan, reżyser odpowiedzialny za realizację „Obecności” i „Obecności 2” oraz podbijającego ekrany światowych kin „Aquamana”.

W horrorze „Zakonnica” występują nominowany do Oscara Demian Bichir® („Lepsze życie”), Taissa Farmiga (serial „American Horror Story”), Jonas Bloquet („Elle”), Charlotte Hope (serial „Gra o tron”), Ingrid Bisu („Toni Erdmann”) oraz Bonnie Aarons, która powraca w roli przerażającej Zakonnicy.

W zasadzie od momentu kiedy postać Zakonnicy pojawiła się na ekranie, James Wan i producent Peter Safran wiedzieli, że postać ta poruszyła widzów. – Jej rola nie była duża, ale miała kluczowe znaczenie. Dlatego zaskoczyło nas, jak ogromny wpływ wywarła na widzach. Od razu stwierdziliśmy, że Zakonnica zasługiwała na film opowiadający o jej powstaniu. Ludzie chcieli się dowiedzieć, skąd się wzięła i dlaczego – tłumaczy Peter Safran, który wyprodukował wszystkie filmy ze świata „Obecności”.

Wan i Safran zaprosili Corina Hardy’ego do współpracy po obejrzeniu jego horroru „Z lasu”. – Ten telefon to było spełnienie marzeń. Wiedziałem, że mogę naprawdę zatopić zęby w tym projekcie i byłem podekscytowany możliwością pracy nad nową odsłoną uniwersum „Obecności” – mówi Corin Hardy.

– Wszystkim nam spodobał się film Corina, dlatego pomyśleliśmy, że świetnie się odnajdzie w roli reżysera „Zakonnicy”. To twórca potrafiący tworzyć produkcje, w których to bohaterowie są najważniejsi, i rozumie, w jaki sposób należy budować napięcie i kręcić przerażające sceny, aby widzowie nie mogli powstrzymać krzyku – wyjaśnia Peter Safran.

Za scenariusz „Zakonnicy” odpowiedzialny jest Gary Dauberman, który wcześniej stworzył dwa filmy z uniwersum „Obecności”, czyli „Annabelle” oraz „Annabelle: Narodziny zła”. – Scenariusz jest niezmiernie intensywny. Gary to niezwykle utalentowany scenarzysta. Zna ten gatunek od podszewki, bo uwielbia horrory i tę pasję widać na ekranie. Umiejętnie znalazł równowagę między wielkimi ideami i naprawdę ciekawymi postaciami, które stają w obliczu przerażających wydarzeń. Historia ta wciąga od samego początku i nie daje chwili wytchnienia aż do końca – mówi z entuzjazmem Corim Hardy.

– Świetnie mi się czytało scenariusz Gary’ego. Do historii, która sama w sobie jest przerażająca, był w stanie wpleść elementy humoru, aby dać oddech widzom. Myślę, że to świadczy o jego klasie jako scenarzysty. Całą opowieść można przyrównać do szalonej jazdy kolejką górską z wywołującymi dreszczyk emocji podjazdami i zjazdami – dodaje aktorka Taissa Farmiga odtwarzająca w filmie rolę siostry Irene.

Zdjęcia do horroru „Zakonnica” powstawały w Rumunii, w plenerach w Bukareszcie i w Transylwanii oraz ich okolicach, a w szczególności w dwóch XIV-wiecznych zamkach i w opuszczonym średniowiecznym forcie, które nadały produkcji charakter klasycznego horroru. Niektóre wnętrza wybudowano na planach zdjęciowych w Castel Film Studio w Bukareszcie.

Corin Hardy zaprosił do udziału w projekcie operatora Maxime’a Alexandre’a oraz scenografkę Jennifer Spence, którzy współpracowali ze sobą na planie horroru „Annabelle: Narodziny zła”, aby pomogli mu nadać filmowi gotycki wygląd. Chociaż „Zakonnica” wyróżnia się swoim gotyckim klimatem, nadal zawiera elementy charakterystyczne dla wszystkich produkcji z uniwersum „Obecności” m.in.długie ujęcia master i nagrywanie jak największej ilości materiału kamerą.

Dekoracje Opactwa Carta zostały wybudowane na największym planie zdjęciowym w Castel Film Studio położonym w Izvorani w Rumunii, niedaleko Bukaresztu, ponieważ w Rumunii obowiązuje zakaz kręcenia filmów w kościołach. Wygląd kościoła był wzorowany na kościele parafialnym Chiddingly Parish Church usytuowanym w wiosce w angielskim hrabstwie Sussex, w której dorastał Hardy.

Kolejny ogromny plan zdjęciowy, który zbudowano w studiu, to krypta klasztorna, ponieważ wymagała zbiornika. Widok krypty z lotu ptaka ukazuje krzyż z okręgiem pośrodku, motyw, który pojawia się w całym filmie.

Muzykę do filmu „Zakonnica” skomponował nominowany do dwóch Złotych Globów Abel Korzeniowski, polski artysta od lat mieszkający i pracujący w USA. – Ścieżka dźwiękowa „Zakonnicy” rozgrywa się na dwóch przeciwległych płaszczyznach gatunku, jakim jest horror o zabarwieniu religijnym: bezwzględnej przemocy i bezinteresownej duchowości. Pierwszą z nich uosabia demoniczna Zakonnica, Valak, a drugą siostra Irene. Każdą z nich wyróżnia odrębny motyw muzyczny. Oba nawiązują do średniowiecznych śpiewów kościelnych płynących z odizolowanych od świata klasztorów oraz zakazanych pogańskich rytuałów, mrocznych, wzburzonych melodii i zakradających się niepokojących tonów. Zgodnie z wizją Corina przekształciłem stylistyczne elementy uniwersum „Obecności” na potrzeby innej epoki i innego otoczenia, wykorzystując do tego celu mroczną, dziką moc orkiestry z olbrzymim, ponad dwumetrowym bębnem i diabolicznym śpiewakiem alikwotowym – opowiada o kulisach swojej pracy Abel Korzeniowski.

Na ekrany światowych kin horror„Zakonnica” trafił we wrześniu 2018 roku. W pierwszy weekend wyświetlania w amerykańskich kinach wygenerował w notowaniach box office rekordowy wynik blisko 54 milionów dolarów. W sumie na całym świecie obraz zarobił ponad 365 milionów dolarów stając się najbardziej dochodową produkcją ze świata „Obecności”. W polskich kinach obejrzało go prawie 800 000 widzów.

DODATKI SPECJALNE W WYDANIACH BLU-RAY:

• Nowy symbol horroru;
• Ponura planeta;
• Chronologia „Obecności”;
• Sceny niewykorzystane

DODATKI SPECJALNE W WYDANIU DVD:

• Nowy symbol horroru;

Wydanie Blu-ray™ dostępne również w Steelbooku

Artykuł przygotowany przez M.K.